Maj w kwietniu

Mocno zaszalała przyroda tej wiosny. Wszystko dzieje się o dobry miesiąc szybciej niż zwykle. Na polach zaczyna kwitnąć rzepak, bzy pokryły się kwiatami, a orzechy i dęby zaczęły wypuszczać liście. Nie żeby mi to jakoś przeszkadzało. Wręcz przeciwnie. To przyjemna odmiana po ciągnących się wiosennych chłodach w ostatnich latach. Mam tylko nadzieję, że w przeciwieństwie do wiosny, jesień nie przyjdzie szybciej i okres przyjemnego ciepełka potrwa do października, a może i dłużej. Puki co, trzeba cieszyć się wiosną!

Dodaj komentarz