Nie chcę popadać w przedwczesny entuzjazm, ale pojawiły się poszlaki, które świadczą o tym, że zaczyna się wiosna. Ja wiem, że zima była krótka, i w ogóle bywa fajna, ale dla mnie czas bez zieleni zawsze będzie zbyt długi. Więc kiedy wczoraj zobaczyłem tych kilka roślinek nieśmiało wyglądających z ziemi, ogarnęła mnie szaleńcza radość. A, że dzień był ciepły i słoneczny po raz pierwszy od wielu tygodni wstąpiła we mnie pozytywna siła. Wiem, to jeszcze luty. Mówię sobie „uspokój się, zima jeszcze może powrócić”, ale tak się nie da, bo słońce, roślinki, ptaki. Cóż, wbrew rozsądkowi, mam nadzieję, że właśnie zaczęła się wiosna.
Wiosna?

O, cudne przebiśniegi. Znalezione ślady przedwiośnia, u mnie jeszcze kwiaty słodko śpią, żadnej główki nie widzę. Czekają wiosny?
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niedługo wyjdą. Chociaż dzisiaj widziałem dzikie gęsi lecące na południe, więc może jeszcze zima na chwile powróci.
PolubieniePolubienie
Chyba wszystko na to wskazuje, że wiosna się zbliża 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dwa dni temu widziałem dzikie gęsi lecące do Czech, ale może coś im się pomyliło. Zresztą ona tak krążą przez cała zimę.
PolubieniePolubienie
Ja już nie mogę doczekać się wiosny i zieleni. Zima tak strasznie się dłuży.
PolubieniePolubienie
Oj tak, całkowicie rozumiem. Zimno i szarość potrafią przygnębić. Ale już niedługo.
PolubieniePolubienie