Skopje stolica Macedonii, a formalnie Macedonii Północnej, to przedziwne miasto. Trochę europejskie, nieco muzułmańskie. Blokowiska z czasów słusznie minionych i bazar jakby przeniesiony z innej epoki. Jest jeszcze twór powstały pod hasłem „Skopje 2014”, czyli nowe centrum z wielkimi gmaszyskami, które mają nawiązywać do starej architektury i za jakieś 30, może 50 lat, kiedy świeżość farby dawno się ulotni, a budynki pokryją się patyną kurzu, za takie pewnie będą uchodzić. A tak przy okazji budowy udało się zdefraudować miliony euro. No i liczne (jest ich kilkaset) pomniki. Większe, mniejsze i te gigantyczne. Taki sposób na budowę tożsamości historycznej. Dziwne miasto.



































