Horror

Wyobraźcie sobie taki scenariusz. Wstajecie rano, za oknem świeci słońce, zapowiada się kolejny, piękny, letni dzień. Robicie sobie herbatę i zasiadacie przed komputerem, by sprawdzić, co takiego dzieje się na świecie, a tu okazuje się, że ekran waszego komputera jest czarny.

Sprawdzacie kable, wszystko działa, a ekran dalej czarny. Bierzecie się za rozkręcanie kompa, ale tam też niby wszystko dobrze. Ekran? Wciąż czarny. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dzieje się to naprawdę. To nie żadna mara senna, która rozpłynie się zaraz po przebudzeniu. Jest tak samo rzeczywiste jak ta herbata na biurku i słońce za oknem. Komputer jest na gwarancji. Można go przecież oddać do serwisu. Ale strata komputera na tydzień, albo dwa, o zgrozo.. może nawet na dłużej… Nie! To nie możliwe. Ta przerażająca myśl natchnęła mnie do działania. Użyłem wszelkich znanych mi sztuczek i w końcu mi się udało. Na razie działa. Tylko jak długo?

I pomyśleć, że dostęp do sieci mam zaledwie od pięciu lat. Jak ja sobie wcześniej radziłem? Przecież doskonale obywałem się bez sieci, bez ciągłego korzystania z komputera. Dziś, jest to dla mnie nie do wyobrażenia. Przecież ja za nim wyjdę do pracy przeglądam serwisy informacyjne, by być na bieżąco. Mam niezaspokojony głód informacji. A może jednak poradziłbym sobie? Przecież podczas wakacyjnych wyjazdów obywałem się bez kompa przez kilkanaście dni. Może znów czytałbym więcej książek, które piętrzą się na stale rosnących stosach czekając cierpliwie, aż w końcu raczę poświęcić im swój bezcenny czas.

Tak, dałbym sobie radę, ale na szczęście, przynajmniej na razie nie muszę tego robić.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s