Pomnik, który przemawia

Od niepamiętnych czasów ludzie stawiają pomniki. W ten sposób władcy chcieli upamiętnić swoje prawdziwe, bądź wydumane osiągnięcia. Kazali drążyć skały, wznosić obeliski i łuki triumfalne. Ten zwyczaj przetrwa do dziś. W ten sposób upamiętniamy ważne postacie i wydarzenia. Najczęściej decyzja o ich wznoszeniu jest czysto polityczna. Są one ważnym świadectwem historii. Zdarzają się i takie, które mówią wbrew intencją autorów. Takim właśnie pomnikiem, za sprawą streetartowców, stał się obelisk z Sofii upamiętniający wyzwolenie Bułgarii przez Armię Czerwoną. Tak stało się w 2011 r. kiedy to krasnoarmijcy przeobrazili się w znanych z komiksów superbohaterów. W 2013 r. w 45 rocznicę wkroczenia wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji pomnik stał się różowy, a napis pod nim głosił „Bułgaria przeprasza”. Ostatnio z kolei kilka postaci z pomnika zostało przemalowanych w barwy narodowe Polski i Ukrainy. Pod nimi pojawiły się napisy „Katyń’40” i „Krym 2014”. Wielkie uznanie, dla osób odpowiedzialnych za ten odważny „akt wandalizmu”.



 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s