16 września, w dniu urodzin jednego z największych bluesmanów, BB Kinga (w tym roku już 89), polscy miłośnicy tego gatunku muzyki, obchodzą Polski Dzień Bluesa. W większych miastach można udać się na koncert, a tam, gdzie akurat jest to niemożliwe, zawsze można odpalić którąś z bluesowych rozgłośni jak „Radio Baobab” czy „Polska Stacja Bluesowa”. Bez Bluesa nie byłoby rocka, soulu i wielu pochodnych, ale i sam gatunek ma wiele do zaoferowania. To muzyka duszy, pozwala wyrazić to, co najbardziej gnębi serce. Uwielbiam zarówno blues korzenny, ten, który powstał w delcie Missisipi, jak i ten współczesny. Coś jest w tych dźwiękach, co bardzo mocno mnie porusza. Więc skoro dzisiaj jest dzień bluesa, zamierzam oddać się słuchaniu tej muzyki.