Poranek na G. św. Anny

Wczorajszy poranek, już legalnie mogłem spędzić wędrują po polach i lasach. Tym razem mój wybór padł na Górę św. Anny. Było pięknie. Wokół roznosił się intensywny zapach kwitnącego rzepaku, zewsząd dobiegał niezwykle głośny śpiew ptaków. A do tego te kolory. I tylko ta ch*a autostrada, która przecina to fantastyczne miejsce na pół.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s