Okładki płyt w 2021 r. cz.2

Poza okładkami płyt, które zachwycają, zdarzają się takie, które określam mianem „dziwne”. Kiedy na nie patrzę zastanawiam się co skłoniło osoby decydujące o wydaniu płyty, żeby właśnie ta grafika ją otwierała. Czasami pewnie chodzi o żart, a czasami… no właśnie, CO? Nie wiem czy nie są ciekawsze od okładek, które zachwycają, no przynajmniej niektóre z nich. Zresztą, kiedy dziś im się przyjrzałem, to pojawiło się w mojej głowie pytanie, dlaczego akurat je tam umieściłem, a nie wrzuciłem wśród tych które mnie zachwyciły. Dziwne czy nie, poniżej znajdują się te okładki, które w 2001 roku, w momencie, kiedy je zobaczyłem po raz pierwszy wrzuciłem do folderu o nazwie „dziwne”.

5 Comments

  1. …a jeszcze inne, oprócz funkcji wymienionej przez Ultrę, są ukrytym kodem. Komunikują się z odbiorcą, dają mu znaki, są rozpoznawalne tylko w niewielkim (lub większym 🙂 kręgu odbiorców. Miałem okazję fotografować kilka koncertów, które trudno czasem było zaklasyfikować do muzyki łatwej i przyjemnej. Łączyła je widownia. Naprawdę kolorowa, inna i głęboko tkwiąca w tej subkulturze.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Coś o tym wiem. Sam pamiętam jak się jeździło do Katowic na Metalanię i tam nagle człowiek znajdował się w końcu we własnym plemieniu. Za każdym razem to było niezwykłe przeżycie, nie wspominając o muzyce.

      Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s