Romantyczne ruiny

Szukając inspiracji do kolejnego wpisu, trafiłem na bardzo ciekawą informację. Jak się dowiedziałem władze gminy Ujazd dążą do przynajmniej częściowej renowacji zamku Krzyżtopór. Wzniesiony przez rodzinę Ossolińskich pałac-twierdza posiadał 4 boczne baszty, 12 dużych sal, miał 52 pokoje i 365 okien. W 1655 roku podczas „potopu” zamek został złupiony przez Szwedów, a ostatecznie zniszczyły go wojska rosyjski w roku 1770, kiedy stał się punktem oporu konfederatów barskich. Do dziś zachowało się 90% murów i 10% sklepień więc istnieje baza, na której takiej rekonstrukcji można dokonać. Chciałbym zobaczyć tę niesamowitą budowlę w całej okazałości, ale z drugiej strony stracimy piękne ruiny.

 

 

Uwielbiam takie miejsca. Nieco dzikie, tajemnicze. Dawne siedziby ludzkie, które przygarnęła przyroda. Zaakceptowała, oswoiła. Niegdyś dumne, murowane, czasem ponure i groźne, dziś wtopiły się w krajobraz, tworząc wraz okoliczną fauną integralną część. Dają schronienie licznym ptakom, i gryzoniom, a czasem również pijakom czy romantykom, którzy przychodzą w takie miejsca, by nieco pokontemplować. Ruiny są świadkami historii, one są żywym źródłem, często bardzo tragiczny dziejów danego miejsca. Obcowanie z nimi może przynieść znacznie więcej doznań niż przebywanie w odpicowanych pałacach rodem z Disneya. Więc może nie trzeba ich ruszać. Pozostawmy ruiny w takim stanie, w jakim się znajdują. Dzięki nim, pewne miejsca nabrały jedynego i niepowtarzalnego klimatu.

Takich miejsc jak Krzyżtopór jest w Polsce znacznie więcej. Dla mnie takim niesamowitym miejscem są Kopice, które również miały być odbudowywane, jednak inwestor w końcu się wycofał. Szkoda tylko, że jakiś czas temu przestały być ogólnodostępne.


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s