Jesień

Od wczoraj mamy jesień. Jeśli będzie ona taka, jak jej pierwsze dni, to nie mam nic przeciw niej i z radością ją powitam. Każda pora roku ma w sobie coś niezwykłego, każda posiada charakterystyczne tylko dla siebie piękno. Cudowna jest świeża siła, wybuchająca wiosną, ciepło lata, czy czysta biel zimy, chociaż tę akurat darzę najmniejszym poważaniem. Osobiście byłbym gotów zrezygnować z zimowych uroków. Wracając jednak do jesieni, kiedy tylko pogoda dopisuje, potrafi ona być porą wyjątkową. Te niesamowite kolory, impresje tworzone przez samą naturę, tylko w tym okresie jedno drzewo może zamienić się w niezwykły trójwymiarowy obraz, swym pięknem i niezwykłością przewyższający wszystko, co człowiek byłby w stanie wymyślić. A do tego jeszcze zapachy ich ciepła paleta potrafi pobudzić zmysły. Szkoda tylko, że często zakłócane są przez smród spalenizny, dla fanatyków ogrodnictwa to najłatwiejszy sposób na utylizację zeschniętych roślin, dla pozostałych prawdziwe utrapienie. Od kilku dni dominuje bezchmurne niebo, jesień pokazuje się z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że taki stan utrzyma się jak najdłużej (może tak być i do wiosny), bo przyznać muszę, że taka pogoda bardzo mi się podoba.

 


 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s