Niedokończona powieść Dickensa

Śmierć Dickensa (9 czerwiec 1870 r.) przerwała jego pracę na powieścią „Tajemnica Edwina Drooda”. Ta niedokończona książka stała się jednym z głównych bohaterów najnowszej powieści Mattew Pearla „Zagadka Dickensa”. Mamy w niej mroczną zagadkę, spiski, wielowątkową akcję, a jednak, czegoś mi w tej książce zabrakło, nie potrafiła mnie pochłonąć. Szkoda, bo autor naprawdę musiał się napracować poznając nie tylko samą epokę, ale i dosyć dokładnie wczuł się w postać samego Dickensa. Pewnie się czepiam i to ja do tej książki nie dorosłem, w końcu jestem „starym” zrzędom. Cały czas mam jednak w pamięci niesamowity „Kub Dantego”, w którym Pearl pokazał prawdziwe mistrzostwo i tego samego oczekiwałem od jego kolejnych książek. Myślę, że z lektury powinni być usatysfakcjonowani ci, którzy fascynują się prozą Dickensa, do której przez cały czas autor się odwołuje, no i pożyteczniej jest przecież spędzić wieczór przy lekturze, niż przed ekranem telewizora. Dodam jeszcze, że Pearl świetnie oddał realia Anglii i Stanów Zjednoczonych drugiej połowy XIX wieku. I chociaż mnie ta książka nie powaliła, to polecam, warto się z nią zmierzyć, przeczytać, a później ocenić.


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s