I znów słów kilka na temat ludzkiej chciwości, której skutki mogą być straszliwe dla milionów. Ostatnio wypowiadałem się na temat machinacji w gospodarce, które doprowadziły do obecnej recesji, teraz z kolei chciałbym napisać coś o żywności modyfikowanej genetycznie (GMO- genetycznie modyfikowane organizmy). I tym razem inspiracją stał się film dokumentalny pt. „Naukowcy pod ostrzałem. Pułapki inżynierii genetycznej”.
Film mówi o naukowcach, którzy narazili się oświadczając, że żywność modyfikowana genetycznie może być niebezpieczna. Biochemik Árpád Puszta wraz z prowadzonym przez siebie zespołem, przez kilka lat prowadził badania na temat wpływu GMO na organizmy szczurów. Okazało się, że w wyniku spożywania takiej żywność w organizmach zwierząt zaszły bardzo poważne i niebezpieczne dla ich życia zmiany, m. in. w układzie krwionośnym, sercu, śledzionie, czy nadnerczach. Wyniki tych badań pokazywały, że GMO może być bardziej niebezpieczna, niż pestycydy zazwyczaj używane w rolnictwie. Po swojej publicznej wypowiedzi został pozbawiony stanowiska z zakazem publikacji na ten temat. Po przeszło 30 latach pracy świat nauki się od niego odwrócił. I tylko jego upór oraz nieco naiwna i idealistyczna wiara w rolę nauki sprawiły, że się nie poddał i od kilkunastu lat stara się nagłaśniać sprawę niebezpieczeństwa jakie niesie GMO. Mówi o olbrzymim eksperymencie przeprowadzanym przez koncerny tworzące ziarna GMO, który przeprowadzany jest na ludziach. Dziś już GMO wymknęła się spod kontroli, coraz trudniej jest znaleźć ziarna kukurydzy czy soi, których genów nie zmieniałby człowiek. I bzdurą jest to, co twierdzą przedstawiciele koncernów produkujących tego rodzaju żywność, że dzięki ich staraniom, na świecie nigdy już nie dojdzie do klęski głodu, bo problemem nie jest brak żywności, wręcz przeciwnie, mamy do czynienia z jej nadprodukcją, problem stanowi jej nie odpowiedni rozdział. Na szczęście dla nas Unia Europejska próbuje w miarę skutecznie bronić się przed GMO. Natura to dość delikatna struktura. Taki a nie inny dobór genów powstał z jakiegoś powodu w ciągu milionów lat ewolucji. Teraz człowiek próbuje zmieniać geny, przenosić z jednej rośliny do drugiej, co może w przyszłości naruszyć tę strukturę. Do zniszczenia ludzkości nie potrzeba wielkich katastrof, to nie zabłąkany meteor nas zgładzi, nie wybiją nas kosmici, to grupa przedstawicieli naszego gatunku, zaślepiona rządzą zysku sprowadzi na nas ostateczną zagładę.
Linki do stron z informacjami na temat GMO:
dziennik niecodzienny czyli krótko o... 