Jesienna szarówa

Będąc miesiąc temu na Górze św. Anny narzekałem jaka wstrętna pogoda. Kiedy jednak dziś zajrzałem do komputera i porównałem zrobione wówczas zdjęcia z tą przygnębiającą szarówą, która dominuje od kilku dni, od razu zmieniłem zdanie, bo może był wówczas pochmurny dzień, ale i tak było pięknie.


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s