Kiedy patrzę za okno, za którym dominującym kolorem jest szarość, a do tego wieje i pada deszcz, to trudno mi uwierzyć, że to połowa maja. Gdzie jest słońce i błękit nieba? A przecież kwiecień był taki piękny! Nie pozostaje nic innego jak sięgnąć do folderu ze zdjęciami sprzed kilku tygodni by zarzucić sobie porządną dawkę wiosennej energii.
A było tak pięknie

U mnie w niedzielę było ładnie, dlatego pojechałam do arboretum w Bolestraszycach. Polecam…
Zapraszam na https://listymalowane.wordpress.com/
PolubieniePolubienie
U nas niestety pada od niedzieli
PolubieniePolubienie