
Superpaździerz czyli co mnie zachwyciło w 2020 roku.
Agencja autorska „Opowieści” i InstytutR – dzięki którym w tym najgorszym momencie pandemii, czyli w czasie wiosennego zamknięcia, mogłem uczestniczyć w wielu bardzo ciekawych i inspirujących spotkaniach autorskich. Autorzy nie tylko mówili o swoich książkach oraz inspiracjach, ale przede wszystkim wpuścili nas do swoich domów, co normalnie byłoby niemożliwe.
Teatr online – listopad i grudzień spędziłem w teatrze, w wirtualnym teatrze. Byłem widzem trzech festiwali teatralnych i obejrzałem kilka naprawdę świetnych spektakli. Mogłem odwiedzić teatry, w których wizyta w normalnych warunkach byłaby właściwie niemożliwa. I wiem, że to nie to samo, co teatr na żywo, ale i tak nie mogę doczekać się kolejnych przedstawień, które znajdę od stycznia. I może narodzi się z tego taka nowa tradycja i w przyszłości, po ustaniu pandemii, teatry będą także oferować przedstawienia w wersji online, dla tych prowincjuszy, którzy nie wybiorą się do Warszawy czy Krakowa, a teatry z mniejszych miast będą mogły tą drogą dotrzeć do znacznie szerszej widowni.
Podcasty: Raport o stanie świata, Dział Zagraniczny, Kryminatorium – Podcasty to kolejne odkrycie czasów pandemii. Te trzy należą do moich ulubionych, ale jest tego znacznie więcej, tylko skąd wziąć czas na ich słuchanie. Dzięki możliwości realizacji własnych audycji i wrzucania ich do sieci, nie tylko przetrwał Raport o stanie świata, on odrodził się w znacznie ciekawszej formie, za co jestem panu Rosiakowi niezmiernie wdzięczny
Radio Nowy Świat – upadła Trójka ale dzięki temu narodziło się Radio Nowy Świat, którego stałem się patronem w pierwszych dniach, kiedy ta inicjatywa pojawiła się w serwisie Patronite. A teraz Radio Nowy Świat towarzyszy mi przy każdym śniadaniu. Mam już sporo ulubionych audycji, więc właściwie zapomniałem już o poprzedniej rozgłośni.
Rozczarowania, czyli Połamane Paździerze
Brak koncertów – zdaję sobie sprawy, że wynika to z pandemii i trudno jest kogokolwiek winić, ale nie zmienia to faktu, że brakuje mi muzyki na żywo.
Netflix – poziom filmów fabularnych które są produkcją tego serwisu. Jak dotąd nie było jeszcze filmu, który by mnie zachwycił. Zazwyczaj są nudne i niedopracowane. Do tego jeszcze coraz trudniej jest mi znaleźć tam dobry serial. Mam wrażenie, że firma postawiła na ilość, no bo jest tego naprawdę dużo, pomijając zupełnie aspekt jakości swoich produktów (z nielicznymi wyjątkami)
Oczekiwania
Trudno jest przewidzieć co takiego przyniesie nam rok 2021. Miejmy nadzieję, że szczepionka okaże się skuteczna i COVID stanie tylko złym wspomnieniem. Oczekuję kolejnych niezwykłych płyt, dalej mam zamiar uczestniczyć w spektaklach online. Czy wrócą koncerty? Z pewnością ukaże się kilka świetnych książek i może uda się gdzieś wyjechać. Mam nadzieję, że 2021 będzie znacznie lepszy od obecnego roku, czego wszystkim życzę. Niech każdy kolejny dzień najbliższych 12 miesięcy będzie wielką przygodą, która poruszy serce i umysł.
Wszystkiego Dobrego!!!