Krążąc po sieci natknąłem się ostatnio na twórczość Katarzyny Stelmach. Bardzo mi się spodobały jej obrazy, a zwłaszcza ukryte mniej lub bardziej ptaki. Trochę mi to przypomina moje mieszkanie, w którym co jakiś czas znajduję, poukrywane wśród książek i innych przedmiotów ptasie podobizny. Z przyjemnością powiesiłbym na ścianie któryś z obrazów pani Kasi, bo ptaków nigdy zbyt wiele, zwłaszcza o tej zimowej porze.
Ptasi świat Katarzyny Stelmach
