Czerwcowy las

Korzystając z tego, że upał na chwilę odpuścił, a prognoza pogody nie przewidywała żadnej burzy, zaraz po przebudzeniu wskoczyłem na … Więcej

Poranek w lesie

Nareszcie pogoda dopisała i mogłem powrócić do mojej tradycji porannych, niedzielnych wypraw. Zaraz po przebudzeniu wsiadłem na rower i ruszyłem … Więcej

W drodze na Kopę Biskupią

Kilka lat temu w ramach walki z monokulturą świerka wycięto przeszło 200 tys. drzew zamieniając najwyższy szczyt Opolszczyzny w łysą … Więcej

Maj w ogrodzie

To był wyjątkowo paskudny maj. Ciepłych i słonecznych dni było niewiele, a w nocy najczęściej temperatura spadała poniżej 10°. Często … Więcej