Las jest miejscem niezwykłym i to bez względu na porę roku. Jednak wiosną oraz jesienią jest wyjątkowo piękny. Za każdym razem, nawet jeśli przemierzam dobrze znane mi ścieżki, odkrywam w nim coś nowego. Wciąż mam wrażenie, że jestem w nico innym, nie do końca tym samym miejscu. Nie ma się jednak czemu dziwić, las to przede wszystkim żywy organizm. Jesienny las to niesamowite kolory, co dzień inne, ale o tej porze roku to także zapachy. Zapach liści, suchej trawy i grzybów w słoneczny dzień tworzą niesamowitą, aromatyczną mieszankę, która potrafi przyjemnie zakręcić w głowie. Jesienią jest tu za to znacznie mniej dźwięków niż wiosną czy latem. Ptasi śpiew jest dosyć ograniczony. Znika także brzęczenie owadów, chociaż dziś akurat kilkakrotnie doczepił się do mnie jakiś komar. W wietrzny dzień słychać głównie szum drzew. Ten spokój jest jednak bardzo kojący, można nieco wyciszyć umysł i więcej czerpać z tego co widać wokół.










































Piękny las i pajęczyna, ale najpiękniejsza psina ( przepraszam, nie mogłam się powstrzymać 😉 😉 )
A serio, to cudna ta Twoja jesień, i liście, i grzyby, i dzięcioł, i kowalik do kompletu !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Psina to doskonały pretekst do wyjścia z domu, a że moja uwielbia długie wędrówki, to oboje na tym korzystamy 🙂
PolubieniePolubienie
Refren z piosenki Poszepszyńskich : Szumią, szumią drzewa Trzeba czy nie trzeba Jak się w szum ten wsłuchać I nadstawić ucha Dolatują z góry Jakieś straszne bzdury W ten jesienny czas Las ogłupia nas
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dokładnie!
PolubieniePolubienie