Krótko o… książkach cz.54. Stan czytelnictwa w Polsce

Jakoś nie tak dawno, właściwie na wszystkich portalach w necie pojawiło się „sensacyjne” nagranie, które tytułowano nagłówkami typu „Nagranie z warszawskiego metra hitem”, pokazujące kilka (dosłownie kilka) osób czytających książki. Robi się zabawnie, kiedy ten obrazek zestawimy z opublikowanym kilka tygodni temu przez Bibliotekę Narodową corocznego raportu na temat stanu czytelnictwa w naszym pięknym kraju.  Wynika z niego, że 66% Polaków, w ciągu ostatnich 12 miesięcy NIE SIĘGNĘŁO PO ŻADNĄ KSIĄŻKĘ. Czyli prawie 2/3 mieszkańców kraju nad Wisłą to… No dobra nie będę nikogo obrażał z powodu jego ułomności. Wśród danych zebranych przez BN można znaleźć jednak coś pozytywnego. Wśród osób w wieku 15–18 lat po przynajmniej jedną książkę sięgnęło 72% (przed rokiem było to 60%). Czyżby młodzi odkryli, że wirtualna rzeczywistość tkwi w ich głowach, wystarczy sięgnąć po sklejony ze sobą plik kartek pokrytych dziwacznymi robaczkami, a umysł jest w stanie przenieść czytelnika w każde możliwe miejsce. I to bez żadnych skomplikowanych, koszmarnie drogich urządzeń. Obawiam się jednak, że to tylko taka moda, a każda moda ma to do siebie, że błyskawicznie przemija. Gorące pozdrowienia dla wszystkich, którzy tak jak ja, uwielbiają spędzać swój wolny czas z książką!

4 Comments

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s