Mam wrażenie, że w tym roku wiosna wybuchła wyjątkowo intensywnie. To nie tylko intensywna, najwspanialsza na świecie zieleń, ale także niezliczona tonacja barw, zapachów i dźwięków. To coś niesamowitego, obezwładniającego i pięknego. Ta szalona anarchia życia, obezwładnia. Chciałbym ,żeby taki stan trwał wiecznie!














