„Wojna nie jest naszym stanem naturalnym…”

Od prawie siedemdziesięciu lat żyjemy sobie w miarę bezpiecznie, mogąc niemal zupełnie,  zapomnieć czym jest wojna. To jeden z najdłuższych okresów pokoju w dziejach naszego kontynentu i miejmy nadzieję, że tak już pozostanie. Czasami tylko poprzez media, docierają do nas jakieś obrazy konfliktów toczących się, gdzieś tam, daleko, ale dla nas wojny te są czymś zupełnie nierealnym, obcym, tak samo prawdziwym jak rzeczywistość pokazywana w filmach. Dla naszej cywilizacji wojna stała się doskonałym towarem. Można ją sprzedać poprzez filmy, zabawki, czy gry. Dzieciaki godzinami w wirtualnym świecie biegają za elektronicznym wrogiem, zabijając wszystko co się rusza.

Pamiętać jednak należy, że wojna to nie zabawa. Przynosi ona śmierć i potworne cierpienie. Jest bezlitosna i nie ma nic wspólnego z zabawą. Wojna odczłowiecza, wyzwala w ludziach ich najgorsze instynkty, jest najlepszym dowodem, że zło tkwi w każdym z nas i kiedy pojawią się odpowiednie warunki, jest w stanie nami zawładnąć, doprowadzając nas i cały nasz świat do zniszczenia. I chociaż konflikty zbrojne są tak stare jak ludzka cywilizacja, trudno znaleźć jakiekolwiek racjonalne uzasadnienie ich prowadzenia.

Warszawa w 1945 r.